trasa

trasa

Friday, December 14, 2012

6 grudnia 2012

Wlasciwie to wygasly wszystkie powody trzymajace mnie w Dili, ale jednak trudno jest ruszyc. Troche sie rozleniwilem... autostop jest generalnie latwy, moze czasem trzeba poczekac i jest wolny, to mam do niego pelne zaufanie. Problem w tym, ze w podrozy na Papue trzeba bedzie sie tluc statkami, przez Papue rowniez podrozuje sie ponoc stratkami (dookola) albo samolotami... no coz, zeby sie oswoic z podroza daje sobie troche czasu, zadeklarowalem ze za trzy dni ruszam (jestem jak Frodo w "Druzynie Pierscienia" :)

No comments:

Post a Comment