trasa

trasa

Monday, November 26, 2012

26 listopada 2012

Trzy dni temu poszedlem na kontrole do szpitalua, stopa wygladala nienajlepiej (spuchla). Tam skierowano mnie do "emergency room" gdzie chlopcy (studenci z Australii) dorwali sei do nozy i niepotrzebnie ponacinali mi stope. Wtedy naprawde trudno bylo mi chodzic. Choc juz jest dobrze, widze ze opowiesci rodzicow o niekompetencji australijskich lekarzy nie stracily nic z aktualnosci (i to jeszcze przed dotarciem do Australii), juz nigdy im nie zaufam :D. Do dentysty to chyba pojde dopiero po powrocie do Polski.
W efekcie dopiero dzis zlozylem wniosek o wize do Indonezji (45$ -rozboj w bialy dzien), powinna byc przeciagu trzech dni, zatem Adwent zaczne juz raczej w Indonezji.  Kierunek: Kupang, Tam sie okaze co dalej. Albo bedzie lodka do Australii, albo bede sie kierowal na Papue, przy czym intuicja mowi mi ze na Papui spedze Swieta. Mam nadzieje, ze nie bedzie problemu z opuszczaniem Timoru (tutejsza wiza wygasla mi miesiac temu, nie chce placic kary).
Dlaczego tak dlugo bylem na Timorze. Duzo przyczyn, cierpliwosc, strach. Strach trudno jest oswoic, po kazdym postoju wraca niepewnosc. Ale nauczylem sie nie wybiegac za daleko myslami. Co bedzie dalej? Nie wiem, zalezy co sie wydazy, jak Papua, to moze samolot, moze Wyspy Salomona, Vanuatu, a moze nie. Trzeba przyznac ze nie mialem szczescia z lodka. Prawie dwa miesiace temu spotkalem w porcie walijczyka, co plynal z zona do RPA (a potem do Europy). Czarujacy czlowiek, zaprosil mnie na poklad poczestowal winem (odmowilem, dostalem kawe). Powiedzial, ze tam z wschodnich obrzezy Hiszpanii czy Wysp Kanaryjskich w trakcie jednego sezonu 90 osob znalazlo przeprawe przez Atlantyk. Gdyby on plynal w innym kierunku...

4 comments:

  1. Brzmi to jakbyś miał już trochę dosyć tych podróży;p

    ReplyDelete
  2. Jak zdrowie? Wyrawłeś się już z timoru?

    ReplyDelete
  3. Wydalo sie :D
    Jeszcze Timor, zdrowie OK. W sumie wszyscy radza kupic bilet, wiec jakbym mial naprawde dosyc, to bym juz byl w Australii. Bardziej Timoru mam dosc, tu spedzilem 3 miesiace choc mi sie tu srednio podoba, a w Indonezji, ktora bylem zachwycony tylko 2. No i irytuje mysl, ze po 6 miesiacach szukania i czekania na lodke mialbym kupic bilet - co wszyscy mi radza. Loty byly tansze z Singapuru...

    ReplyDelete