Wciaz Jakarta. Na weekend moj gospodarz z CS wzial mnie na wyspy na polnoc od Jakarty zwane Tysiacem Wysp. Byl snorkelling, nocleg na bezludnej wysepce, sporo plywania, fajnie bylo. Poprzednie dni tez udane, dobrze miec kogos kto poprowadzi, dzieki temu pobyt w Jakarcie byl bardzo udany. Czas jechac dalej, jutro Bandung.
Wiza (on arrivial) ktora otrzymalem jest miesieczna, mozna ja przedluzyc o miesiac, w sumie mam jedynie 2 miesiace, takze nieduzo transport jest wolny. Z Jawy bede sie przemieszczal na Bali gdzie moze uda sie znalezc lodke do Australii. Jak nie bede sie przemieszczal z wyspy na wyspe az do Timoru wschodniego(przed wygasnieciem wizy). Jesli i tam nie bedzie transportu do Australii rozwaze podroz dalej na wschod -do Papui. Jesli bedzie jednak gdzies po drodze "okazja" jechac do Australii bede korzystac.
Wiza (on arrivial) ktora otrzymalem jest miesieczna, mozna ja przedluzyc o miesiac, w sumie mam jedynie 2 miesiace, takze nieduzo transport jest wolny. Z Jawy bede sie przemieszczal na Bali gdzie moze uda sie znalezc lodke do Australii. Jak nie bede sie przemieszczal z wyspy na wyspe az do Timoru wschodniego(przed wygasnieciem wizy). Jesli i tam nie bedzie transportu do Australii rozwaze podroz dalej na wschod -do Papui. Jesli bedzie jednak gdzies po drodze "okazja" jechac do Australii bede korzystac.
Snorkelling jest super!! Wyspy... hm... świetna przygoda, tylko pozazdrościć. U nas od wczoraj deszczowo i zimno, więc tym bardziej... :)
ReplyDelete