Mangaluru. Powoli przemieszczam się na południe. Wróciłem do podróżowania stopem, idzie to lepiej niż straszą w Internecie:-) Tylko drogi słabe, wąskie, a jeszcze motory się ślamazarzą, a i krowa czasem wyjdzie na drogę...
Podróżowanie po Indiach to pewna sztuka, warto iść tam gdzie niekoniecznie turyści chodzą... Miałem pół dnia towarzysza podróży z Ukrainy, ale tak to przywykłem już do samotnej wędrówki.
Może słabe i wąskie, ale jaki klimat :> To prawda że w ogóle nie przejmują się przepisami "jakimikolwiek" drogowymi? Powodzenia w dalszej drodze!
ReplyDeletePrawda, choc nie wiem czy nie gorzej jezdza w miastach w Iranie -inaczej. Srednie tempo ciezarowki 35-40km/h. No i jeszcze sie nie przyzwyaczailem do lewostronnego ruchu :)
ReplyDelete